bo ważne jest to co TU i TERAZ

sobota, 18 czerwca 2011

update

Podsumowanie 17-go tygodnia:
  • 0 słodyczy - 7/7
  • MŻ - 6/7
  • woda mineralna 1l - 7/7
  • 0,5h hula hopu - 1/7
  • ćwiczenia lub aktywność na powietrzu - 4/7 - rower + rolki!!!
  • 1h czytania lub nauki - 5/7.
Podsumowanie 18-go tygodnia:
  • 0 słodyczy - 4/7
  • MŻ - 7/7
  • woda mineralna 1l - 6/7
  • 0,5h hula hopu - 0/7
  • ćwiczenia lub aktywność na powietrzu - 2/7 - rower:)
  • 1h czytania lub nauki - 3/7.
Waga 13/06 - 74.8!! Hurrrraaaa!!!! Z lekkim poślizgiem, ale nadrobiłam to co było zaplanowane.
Dodatkowo 16-go czerwca skończyły się warsztaty dla rodziców i można powiedzieć, że w końcu jestem zdolna do obsługi rodzeństwa ;)

Wczoraj natomiast wróciłam z UK. Udało mi się przytyć tylko 60 deko, uffff. Zakupy zrobione, znajomi odwiedzeni, indyjska zaliczona, mniam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz