Jutro urodziny mojego Jaśka. Od lat to się nie zmienia że już w przeddzień jego urodzin wspominam sobie jak to było wtedy. Urodziny Dominiki to tez ważny dzień, ale jednak to od urodzin Jaśka wszystko się zmieniło - on był pierwszy :)
Kiedyś taki malutki, a teraz wyższy ode mnie, o rozmiarze buta nie wspomnę ;)
100 lat Misiu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz