- 0 słodyczy - 3/7
- MŻ - 7/7
- woda mineralna 1l - 0/7
- 0,5h hula hopu - 0/7
- ćwiczenia lub aktywność na powietrzu - 3/7 - pływanie :)
- 1h czytania lub nauki - 3/7 - szydełko.
Wczoraj zaczęło się astronomiczne lato, a dzisiaj skończył rok szkolny i Robaki mają wakacje. Janusz dzisiaj skończył edukację w szkole podstawowej. A wczoraj byłam z Dominiką w Szkole Muzycznej, do której chciała się dostać na naukę gry na gitarze. Nie była to taka prosta sprawa, bo na 6 miejsc było ponad 30 chętnych, ale się bestia dostała, bez problemu. Ona z pewnością po mnie taka utalentowana :)
Jutro muszę zacząć ich pakować na wyjazd do Szklarskiej Poręby.
W drodze na lotniska i z lotniska szydełkowałam sobie w taksówce, bo szkoda mi było tego czasu na bezproduktywne siedzenie i oto efekty:
Jednakże połączenie koloru muflonkowego z innymi najbardziej mi się podoba. Następny w kolejności: muflonkowy z niebieskim :)
A te zielone to moje!!!! hihiihi :))) Śliczne:)
OdpowiedzUsuń